ISOK - pasja, muzyka, sztuka

adidas womens custom suits adidas Originals, w której to prawdziwi pasjonaci stawali się twarzą kampanii. Postanowiliśmy pójść o krok dalej, jeszcze mocniej akcentując autentyczność i niepowtarzalność każdej osoby. Dołączając do nas, odkryjesz fascynujący świat różnorodnych charakterów, które na swój unikatowy sposób manifestują indywidualność. Nasze przedsięwzięcie celebruje prawdziwych ludzi z prawdziwymi pasjami, stając się źródłem inspiracji dla społeczności. 

adidas Samba to jeden z najbardziej rozpoznawalnych i kultowych modeli obuwia sportowego, który pierwotnie został zaprojektowany w 1950 roku przez niemiecką firmę. Jego głównym celem była optymalizacja treningu piłkarskiego na twardych, zimowych nawierzchniach, co czyniło go idealnym wyborem dla piłkarzy szukających stabilności i przyczepności. Charakterystyczne dla Samba jest jej klasyczne, niskoprofilowe wzornictwo z wytrzymałej skóry, ozdobione trzema paskami – znakiem rozpoznawczym marki. Z biegiem lat, adidas Samba ewoluował z buta sportowego w modny element miejskiego stylu, zdobywając popularność na całym świecie i stając się ikoną wśród różnych grup społecznych, w tym miłośników muzyki, subkultur miejskich oraz zwolenników casualowej mody. Dostępny w wielu wariantach kolorystycznych i edycjach specjalnych, adidas Samba zachował swoje pierwotne cechy, takie jak niska sylwetka, gumowa podeszwa zapewniająca doskonałą przyczepność, oraz charakterystyczny nosek. Jego uniwersalność, trwałość i ponadczasowy design sprawiają, że adidas Samba jest nie tylko niezastąpionym elementem historii sportu, ale także stałym punktem w świecie mody, będącym synonimem komfortu i stylu.

Isok, znany również jako Kosi, to wszechstronny artysta zanurzony w kulturze ulicznej, reprezentujący znaczące kolektywy takie jak JWP, WTK, Jetlagz oraz Strata. Jego działalność artystyczna obejmuje szerokie spektrum twórczości, skupiając się na muzyce hip-hop, sztuce ulicznej i kulturze skate'owej. Charakterystyczne dla Kosiego jest głębokie zakorzenienie w estetyce lat 90., co widoczne jest zarówno w jego preferencjach muzycznych, jak i stylu ubioru, który łączy elementy skatowe z hip-hopowym zacięciem. W procesie twórczym Isok podkreśla wartość bliskich relacji i zaufania, wierząc, że najlepsze dzieła powstają w ścisłej współpracy z ludźmi, którzy są mu najbliżsi. Jego podejście do sztuki i życia odzwierciedla przekonanie, że nieustanny rozwój i przekraczanie własnych ograniczeń jest kluczowe dla każdego artysty.

Wywiad z Isok:

CHEAP JUZSPORTS JORDAN OUTLET: Powiedz nam kilka słów o sobie, kim jesteś, czym się zajmujesz?

Isok: Nazywam się Isok, Reprezentuję JWP WTK, Jetlagz, Strata. Zajmuję się szeroko pojętą twórczością uliczną - tak to nazwijmy. 

Co jest ważne dla Ciebie w butach, w których wychodzisz na scenę? 

Ważne jest to, żebym się dobrze w nich czuł, to przede wszystkim. Oczywiście muszą mi się też podobać. 

CHEAP JUZSPORTS JORDAN OUTLET: Jak lubisz się prezentować na scenie? 

I: Ja w ogóle bardzo lubię stylówę skate'ową. Raczej wybieram buty proste, niż jakieś super rozbudowane, bardziej w stylu tenisówek, aniżeli sportowym. Zazwyczaj sięgam po buty z płaską podeszwą — trampki. To jest mój styl, który na podstawie moich gustów w latach 90. gdzieś mi się ukształtował. To zostało we mnie. To stylówa lat 90., czyli baggy jeansów, skate'owych butów, szerszych bluz o kroju boxy. To cały czas jest we mnie i to jest dla mnie najlepsze. Szara, bluza, luźne spodnie i trochę rozwiązane buty — skatowy styl lat 90. 

A czy masz jakąś wizję, jak chciałbyś, żeby ludzie cię postrzegali?

I: Myślę, że jestem trochę ekstrawertykiem i trochę introwertykiem zarazem. Pomimo wszystko po prostu lubię być schowany w kapturze i zamknięty, ale potrafię też wyjść do ludzi. Często noszę kaptur, zakrywam głowę, twarz. Daje mi to poczucie bezpieczeństwa, jakąś intymność, a trochę to jest podyktowane modą. WU-TANG CLAN, skate'owe zajawki, którymi się inspirowałem od zawsze. Jest też grafficiarskie, bo jednak graficiarze to są osoby w kapturach, przynajmniej tak się je postrzega, bo nieustannie chowasz się przed czymś. Jest w tym też element stylu. Taka bluza na głowie dość dobrze wygląda w kamerze lub obiektywie ze sceny, z perspektywy publiczności. Według mnie ciekawiej niż obcisły dresik, ale to jest moja zajawa. To jest takie trochę post-WU-TANGowe , skatowe, post-90s'owe. Tak to postrzegam. 

CHEAP JUZSPORTS JORDAN OUTLET: Co dziś byś powiedział sobie sprzed 15 lat?

I: 15 lat temu to już byłem stary. Możemy powiedzieć, że sprzed 20, 25. (Hehe). Teraz to bym powiedział sobie, żeby dużo bardziej wierzyć w siebie i nie oglądać się na innych, bo finalnie najważniejsze jest to, co sami reprezentujemy i co robimy. I to ma największą wartość. Powiedziałbym sobie, żeby mimo wszystko być bardziej asertywny, hermetyczny i trzymać się tych, którzy są najbliżej ciebie. Nawet jeśli chodzi o twórczość. Powiedzmy, że ziomal potencjalnie gorzej rapuje niż jakiś inny obcy człowiek, to finalnie lepiej robić z bliskimi. Robienie rzeczy twórczych jest bardzo intymnym procesem i lepiej tworzyć je z ludźmi, z którymi jesteś blisko i którym ufasz. Po prostu nie wchodziłbym w różne kooperacje i bardziej odważnie mówiłby NIE, nie oglądając się na nikogo.

CHEAP JUZSPORTS JORDAN OUTLET: A co powiesz o współpracach? Bo Twoja praca też polega na tym, że bardzo dużo spędzasz czasu ze swoimi najbliższymi.

I: Właśnie na tym polega błogosławieństwo tej pracy, że w zasadzie cały czas się care i non-stop spędzamy ze sobą czas w najbliższym gronie. To jest najfajniejsze w tym wszystkim. Na przykład z chłopakami z JWP po iluś tam, dwudziestu latach działania razem, (oczywiście tam część osób podeszło), ale trzon, z którym teraz się bujam — my cały czas lubimy ze sobą spędzać czas. Mimo tego, że jeździmy razem do pracy, zarabiamy hajs i widzieliśmy się naprawdę tysiące razy, setki razy zjeździliśmy świat, dalej nie kłócimy i nie jesteśmy sobą znudzeni. 

CHEAP JUZSPORTS JORDAN OUTLET: Jakbyś tak w skrócie miał coś powiedzieć o każdym z chłopaków?

I: To są super inspirujący ludzie, bardzo inteligentni, wrażliwi, nieobliczalni, odważni, śmieszni. W tym momencie traktuję ich tak samo. Myślę, że łączy nas coś więcej niż taka stricte przyjaźń, coś więcej niż tylko pasja do muzyki, hip-hopu i graffiti. Już w tym momencie naprawdę jesteśmy bardzo rodzinie ze sobą połączeni. I tak jak mówiłem, dalej bardzo lubimy ze sobą spędzać czas.

adidas tubular shadow knit clear brown black dress? 

I: Chęć bycia lepszym w tym, co robię, bo ja mam coś takiego, że wszystko, co robię... czuję, że mógłbym zrobić jeszcze lepiej. W tym co robię, cały czas szukam "dziur w całym". Zawsze mam jakieś obawy, że coś zrobiłem źle, że mógłbym lepiej. Ostatnio wyszedł teledysk, z moim nowym kawałkiem i mam jakiś żal do siebie, że mogę to zrobić lepiej. Ogólnie czuję, że jeszcze nie powiedziałem wszystkiego i nie chodzi mi tylko o rap, tylko chodzi mi również o rysowanie. Czuję, że najbardziej mnie napędza możliwość rozwoju i to, że mogę być lepszy, ponieważ rzeczy, do których doszedłem w tym momencie, z perspektywy 18 -latka były w ogóle dalej niż sen. W latach 90 -tych, kiedy zaczynaliśmy robić cokolwiek z hip -hopem, to jakby ktoś mi powiedział: stary „adidas essential star 2.0 amazon shoes price guide” to bym w to nie uwierzył, a w tym momencie mam tych teledysków pewnie ze 100-200 zrobionych na całym świecie. Na Kubie, w Barcelonie, w Rzymie, w Nowym Jorku, w Tokio, w Bangkoku, w Hongkongu, ciężko mi te wszystkie miasta i miejsca wymienić. adidas adicourt white pages black and gold shoes. Po prostu jestem dzieckiem postkomuny i w latach 90 -tych musieliśmy tworzyć sobie tutaj własną Amerykę. Upraszczając oczywiście, bo na dzień dzisiejsza Ameryka nie jest jakimś super wzorem, ale biorąc pod uwagę lata 90, że wyrwaliśmy się spod jarzma komuny, to wszystko było tak szare, że graffiti, deskorolka i rap były czymś niesamowitym. I jakby ktoś powiedział mi wtedy, kiedy pierwszy raz tagowałem albo nagrywałem kawałek, że będę miał jeden teledysk i namaluję dziesięć wrzutów, to bym powiedział, dobra, biorę to w ciemno — już więcej bym nie chciał, a okazuje się, że będę z tego żył i tak to będzie wyglądać. Już nie mówię o tym, że scena się tak rozwinęła, że teraz dzieciaki, ludzie ode mnie młodsi, o 20 lat robią giga zasięgi, giga pieniądze, to jest w ogóle nieprawdopodobne. Już samo to, że ja jakby całe życie nie pracowałem na etat, tylko żyję z muzyki, to jest dla mnie niesamowite. 

adidas vest heren pants size?

I: To są przede wszystkim przyjaźnie i ludzie.

Gdzie chciałbyś dojść? Jakie są Twoje aktualne cele?

I: Gdybym miał gwarancję, że taki poziom życia, jaki reprezentuje teraz, miałbym do końca moich dni, to biorę to w ciemno. Jedno, czego mogę się obawiać, to, że będzie gorzej, że nie zabezpieczyłem się odpowiednio na przyszłość, ale gdybym miał tak jak teraz, byłoby ok. Ja nie mam dużych wymagań, ja nie jestem osobą, która musi się otaczać luksusem i kupować sobie drogie rzeczy, bo swoją wartość wyceniam inaczej. Po prostu interesuje mnie posiadanie przyjaciół, możliwość czytania książek, możliwość rysowania i chciałbym mieć duży dom w lesie. Może to być w Polsce, może to być w Hiszpanii, może i we Francji. Chciałbym po prostu móc stworzyć, czytać i być z rodziną — tyle.